Kampanie dezinformacyjne, głębokie fałszerstwa generowane przez sztuczną inteligencję (zwłaszcza obrazy i filmy) oraz spolaryzowany klimat polityczny stworzyły grunt pod szybkie rozszerzenie niezależnych platform weryfikacyjnych, sieci mediów współpracy i rozwiązań opartych na technologii. Rok 2024 przyniósł duże wybory w całej Europie, w tym wybory do Parlamentu Europejskiego, głosowania krajowe w Austrii, Belgii, na Litwie i w Finlandii oraz regionalne głosowania o wysokiej stawce. Oczywiście konsumenci mediów w całej Europie przeczytali wiele fałszywych twierdzeń na temat migracji, polityki klimatycznej i zagrożeń bezpieczeństwa zalanych mediami społecznościowymi, takimi jak Facebook, TikTok i Instagram. Weryfikatorzy faktów z renomowanych mediów, takich jak AFP Factuel (Francja), CORRECTIV (Niemcy), Pagella Politica (Włochy), Delfi (Łotwa) i Demagog (Polska), przeprowadzili demaskowanie w czasie rzeczywistym.
Obecnie ekosystem medialny kontynentu przekształcił się, aby wspierać fact-checkerów w całej Europie. Dzięki organizacjom parasolowym, takim jak European Fact-Checking Standards Network (EFCSN) i inicjatywom wspieranym przez International Fact-Checking Network (IFCN), transformacja trwa. Jako dziennikarz dołączający do zespołu PulseZ i asesor zarówno dla IFCN, jak i EFCSN, miałem miejsce w pierwszym rzędzie na bieżącej ewolucji, obserwując, jak platformy fact-checkingowe rozwijały się pod względem zakresu, wpływu i konieczności.
Korzenie tego wzrostu sięgają wcześniejszych wysiłków, które rozpoczęły się nawet dekadę temu, ale rok 2024 był punktem zwrotnym. Wybory do Parlamentu Europejskiego w 2024 r., wybory prezydenckie w USA były wydarzeniami o wysokiej stawce i wywołały falę dezinformacji: zmanipulowane lub fałszywe sondaże, ustawione filmy kampanijne i narracje o ingerencji zagranicznej zalały media społecznościowe. Europejskie Obserwatorium Mediów Cyfrowych (EDMO) odnotowało zauważalny wzrost liczby obalonych twierdzeń tej wiosny. EFCSN uruchomiło Elections24Check , koalicję ponad 40 firm zajmujących się sprawdzaniem faktów. Ta inicjatywa nie tylko zwalczała kłamstwa, ale co ważniejsze, zbudowała bazę danych w czasie rzeczywistym dotyczącą oszustw związanych z wyborami, zasób, który jest nadal bardzo przydatny dzisiaj.

Obraz: wygenerowany przez AI (ChatGPT)
Ostatnio znów pojawiły się dyskusje na temat tego, w jaki sposób platformy takie jak Meta i Google wspierają inicjatywy sprawdzania faktów przez osoby trzecie, aby ich platformy były oparte na faktach. Jednak decyzja Meta ze stycznia 2025 r. o zakończeniu programu w USA, z sugestiami wycofania się z Europy, podkreśliła pilność.
Wcześniej w lutym obejrzałem dyskusję na YouTube. Znalazłem cytat do wykorzystania w przyszłości: „Sprawdzanie faktów nie polega na uciszaniu opinii – polega na zapewnieniu ludziom dokładnych informacji, aby mogli podejmować świadome decyzje”. W dyskusji wideo Justin Arenstein, współzałożyciel i dyrektor generalny Code For Africa (CfA), wyjaśnia również, dlaczego dodawanie kontekstu do dezinformacji nie jest tym samym, co cenzura.
Ostatni wzrost finansowania napędził boom inicjatyw fact-checkingowych. Nabór wniosków Komisji Europejskiej na rok 2023 , oferujący 850 000 euro na wzmocnienie fact-checkingu w odpowiedzi na kryzysy, przyciągnął wnioski z całej Europy, a w 2024 r. uruchomiono kilka nowych projektów. Programy Horizon Europe Digital i inne wpompowały miliony w narzędzia, takie jak interfejsy weryfikacyjne oparte na sztucznej inteligencji, umożliwiając mediom szybsze wykrywanie zmanipulowanych treści.

Obraz: wygenerowany przez AI (ChatGPT)
W PulseZ dopiero zaczynamy. Będziemy produkować materiały o dezinformacji i zmanipulowanej treści, które są skierowane głównie do młodych Europejczyków. Wykorzystaliśmy zaawansowane technologie, aby monitorować dezinformację na poziomie europejskim i publikować fact-checkingi na tematy dotyczące młodych odbiorców. Będziemy również wspierać edukację medialną poprzez nasze kursy dostępne na platformie.
Kilka europejskich instytucji zauważyło publiczne zaniepokojenie internetowymi podróbkami. Młodzi ludzie również stają w obliczu tych internetowych. Są aktywnymi konsumentami platform internetowych i mediów społecznościowych.
Oczywiście, wyzwania nadal istnieją. A my jesteśmy tutaj, aby dostarczać młodszemu pokoleniu informacje oparte na faktach na temat UE, europejskich instytucji i naszych podstawowych wartości.
Wzrost nie jest tylko wzrostem, ale zmianą, zauważalną. Weryfikacja faktów przeszła z niszy do kamienia węgielnego europejskich mediów, napędzana wyborami, kryzysami i zapotrzebowaniem społecznym. Młodzi ludzie również wymusili tę zmianę. W PulseZ widzimy kontynent walczący o prawdę. Oczywiście, biorąc pod uwagę, że 65% obywateli UE styka się z fałszywymi wiadomościami miesięcznie (KE, 2023), ta walka jest daleka od zakończenia, ale europejscy weryfikatorzy faktów są silniejsi niż kiedykolwiek, a Pulse Z dołącza do bojowników o prawdę w mediach kontynentu. W naszych nadchodzących artykułach przedstawimy więcej weryfikacji faktów.
Napisany przez
Kształt rozmowy
Czy masz coś do dodania do tej historii? Jakieś pomysły na wywiady lub kąty, które powinniśmy zbadać? Daj nam znać, jeśli chcesz napisać kontynuację, kontrapunkt lub podzielić się podobną historią.