Od ponad 130 lat Statua Wolności góruje na Liberty Island — jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli wolności i demokracji na świecie.
Ale ciekawostka: nie została wykonana w USA. Statua była w rzeczywistości darem z Francji, wysłanym w 1884 r. z okazji 100. rocznicy Deklaracji Niepodległości i aby uczcić przyjaźń między dwoma narodami.
Teraz ta przyjaźń zostaje wystawiona na próbę.
Francuski polityk Raphaël Glucksmann niedawno wywołał poruszenie, mówiąc , że jeśli Amerykanie „gardzą wartościami wolności”, może czas oddać posąg. Tak — zasugerował, że powinien wrócić do Francji.
Ten jeden komentarz wywołał polityczną burzę po drugiej stronie Atlantyku. Nagle Lady Liberty — ostateczny symbol amerykańskich ideałów — znalazła się w centrum gorącej międzynarodowej debaty.