Eurosummer rozprzestrzenia się szeroko, przenikając życie zawodowe wielu zawodów w miesiącach letnich. Choć to nieco bardziej elastyczne podejście do godzin pracy, choć prawdopodobnie nie tak luksusowe jak przerwa w obradach parlamentów w całej Europie. Letnia przerwa w obradach parlamentów nie jest niczym nowym ani zaskakującym, ale wzbudziła moje zainteresowanie, gdy przeczytałem wiele międzynarodowych doniesień o kwestiach, które zostaną poruszone po przerwie wakacyjnej. Ku mojemu zaskoczeniu, daty nie są stałe i są ustalane corocznie.
W tym czasie parlamenty wielu krajów rozpoczynają przerwę w obradach. Spójrz na naszą interaktywną mapę poniżej, aby sprawdzić, który parlament ma ją najlepiej, lub porównaj parlamenty swoich krajów sąsiednich. W większości krajów, pomimo przerwy, parlamenty nadal mogą się zbierać w szczególnych sytuacjach, na Słowacji miało to miejsce w zeszłym roku. Włochy, Malta i Słowenia są na czele listy, jeśli chodzi o czas przerwy w obradach parlamentów, który wynosi ponad 70 dni bez posiedzeń parlamentarnych.
Główną ideą przerwy parlamentarnej jest danie posłom czasu na ponowne nawiązanie kontaktu z wyborcami i powrót do uchwalonych lub wymagających dopracowania przepisów. Wielu polityków może wykorzystać ten czas na ponowne nawiązanie kontaktu ze społeczeństwem w regionach. Nie uchwala się żadnych nowych ustaw i nie odbywają się debaty.
Jakie ważne tematy były omawiane przed latem w Europie?
Wielkie rozmowy o wielkich technologiach wstrzymane
Jedną ze spraw, która musi poczekać do końca wakacji, jest śledztwo w sprawie X za naruszenie zasad przejrzystości cyfrowej. Śledztwo miało zakończyć się przed latem, podczas gdy Komisja Europejska od kwietnia prowadziła również walkę na froncie handlowym, twierdząc, że kwestie te są ze sobą powiązane i należy je rozwiązać wspólnie. Już w kwietniu, pomimo nacisków ze strony USA, UE zdecydowała o nałożeniu grzywien w wysokości 700 milionów euro na Apple i Meta za naruszenie przepisów Unii Europejskiej. Grzywny te podlegają jednak ustawie o rynkach cyfrowych, w przeciwieństwie do śledztwa w sprawie X, która podlega ustawie o usługach cyfrowych (DSA).
Rozmowy budżetowe w Parlamencie Europejskim wstrzymane
Początek lipca był znaczący dla Parlamentu Europejskiego, ponieważ ostatnie sesje plenarne odbywały się między 7 a 10 lipca , przed przerwą wakacyjną. Von der Leyen stanęła przed głosowaniem w sprawie wotum zaufania (które przeszła), pierwszym od dekady. Parlament przyjął nowe stanowisko w sprawie bezpieczeństwa energetycznego, koncentrując się na infrastrukturze i bezpieczeństwie dostaw, a także na rozszerzeniu unijnego systemu magazynowania gazu.
Ponadto odbyła się dyskusja na temat długoterminowego budżetu, inaczej (i oficjalnie) znanego jako Wieloletnie Ramy Finansowe (WRF), który nadaje strukturę budżetowi UE na lata 2028–2034. Temu punktowi dyskusji towarzyszył wyciek informacji krążących w czasie sesji plenarnych. Budżet ten jest otoczony dużą tajnością, na czele z von der Leyen i jej konsolidacją władzy . Nowe WRF prawdopodobnie będą miały nową strukturę, z trzema filarami: fundusze rolne i spójności, konkurencyjność, innowacje i inwestycje strategiczne, a trzeci obejmie wszystkie instrumenty zewnętrzne, jak donosi Euronews.
Pogarszanie się demokracji na Słowacji wstrzymane
Słowacka nowelizacja konstytucji również musi poczekać. Zmiany obejmują stwierdzenie, że rodzice to kobieta i mężczyzna, a także definicję płci opartą na kryteriach biologicznych. Zmiany te spotkały się z ostrą krytyką, między innymi z powodu wątpliwości, czy jest to rzeczywiście główny problem kraju, z którym borykają się koszty utrzymania, które utrzymują się na zatrważająco wysokim poziomie . Ponadto, zmiana powinna również rozwiązać problem luki płacowej w zatrudnieniu i adopcji dzieci. Celem jest osiągnięcie „suwerenności w kwestiach związanych z kulturą i etyką”.
Zmiany w konstytucjach nie spełniają standardów UE w zakresie podstawowych praw i wolności człowieka, a w swojej ostatniej wersji ostrzegały, że Słowacja nie kwalifikowałaby się do członkostwa w UE. Organizacje pozarządowe wskazywały , że społeczność LGBTI+ służy do maskowania rzeczywistych procesów zachodzących za kulisami, osłabiając proces demokratyczny i uchwalając prawa w imię suwerenności.
Kolejnym zawetowanym prawem, które trafiło z powrotem do parlamentu, była tzw. „amnestia COVID”, proponująca odszkodowania dla osób, które złamały zasady pandemii – tak, dobrze czytacie. Ostatecznie prezydent sprzeciwił się ustawie, argumentując, że nie może patrzeć w oczy rodzinom ofiar pandemii COVID-19.
Refresher News skontaktowało się ze wszystkimi 150 posłami, aby zapytać o ich plany na wakacje. Odpowiedziało tylko 22 z nich, a większość z nich planuje wakacje z rodzinami, ale nadal większość pracuje. Planują spotkać się z mieszkańcami całej Słowacji lub przygotować nowe przepisy.
Kontrowersyjna węgierska ustawa o „zagranicznym agencie” wstrzymana
Kolejną ustawą, która padła ofiarą przerwy wakacyjnej, jest kontrowersyjna ustawa antyorganizacyjna na Węgrzech. Skierowana do organizacji otrzymujących dofinansowanie z zagranicy, ustawa ta spotkała się z ogromną krytyką ze strony opinii publicznej i organizacji pozarządowych, ostrzegających przed zagrożeniami, jakie stwarza dla społeczeństwa obywatelskiego i niezależnych mediów. Prawie 100 redaktorów naczelnych i dyrektorów ds. mediów podpisało list otwarty , w którym apelują do UE o pomoc w ochronie wolnej prasy i społeczeństwa obywatelskiego na Węgrzech.
Partia premiera Węgier, Fidesz, przedstawiła projekt ustawy, która pozwala na umieszczanie na czarnej liście, monitorowanie i karanie organizacji otrzymujących zagraniczne finansowanie. Ustawa, porównywana do rosyjskiej ustawy o „zagranicznych” agentach, miała zostać poddana pod głosowanie w połowie czerwca. Jednak parlament musiał przełożyć głosowanie z powodu propozycji zmian w ustawie.